"Od jeziora do księżyca
Od wieczora aż do świtu
– Wielka Noc."
Tadeusz Chudy, "Wielkanoc"
Życzę Wam radosnych Świąt, samych pyszności na stole oraz odpoczynku od codzienności:)
I zapraszam na paschę, którą przygotowuje się błyskawicznie:) Przepis wypatrzony u Asiejki - dziękuję:) Jeżeli wolicie możecie zmielić twaróg, ja tym razem rozgniotłam go widelcem. Dodaję do akcji "Wielkanocne smaki - edycja IV" (Mirabelka).
Składniki:
1/2 kubka dużego jogurtu
Bakalie (rodzynki, skórka z pomarańczy, śliwki suszone, mieszanka skórek)
2 łyżki cukru
500 g białego sera
Rodzynki oraz śliwki zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 10 min.
Twaróg rozgniatamy i miksujemy z jogurtem oraz cukrem.
Dodajemy bakalie, mieszamy.
Gotową masę przekładamy do miski wyłożonej bawełnianą ściereczka, zawijamy, przykładamy czymś ciężkim (słoik ogórków jest niezastąpiony;) i odstawiamy do lodówki na całą noc.
Wyjmujemy ze ściereczki.
Smacznego!
Pyszna pascha, dziękuję za życzenia i również składam wesołych i zdrowych świąt!:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie robiłam paschy. Chętnie się poczęstuję:-)
OdpowiedzUsuńZdrowych, Spokojnych i Smacznych Świąt Wielkiej Nocy!
Nigdy nie jadłam, ale coś mi się wydaje, że musi być pyszna - musi!:D
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt:)
Taką domową paschą można się zajadać bez końca. Zdrowych i radosnych Swiąt Wielkiej Nocy :)
OdpowiedzUsuńPiękna pascha.
OdpowiedzUsuńWspaniałych Świąt życzę :)
Świetna Ci wyszła, ja przyznam się szczerze nigdy nie robiłam! :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę Zdrowych i Wesołych Świąt Wielkanocnych!! :-)
szkoda, że u nas nie ma tradycji jedzenia paschy na święta - teraz już za późno, ale od przyszłego roku muszę to koniecznie zmienić
OdpowiedzUsuńWesołych!
Jeszcze nigdy nie jadłam paschy...szkoda... Muszę wreszcie ja zrobić! Zdrowych i Spokojnych Świąt życzę:)!
OdpowiedzUsuńdzisiaj szamałam paschę ;)
OdpowiedzUsuńTakie proste, a nigdy nie robiłam. Wesołych Świąt.
OdpowiedzUsuńnie robiłam jeszcze paschy, w moim domu nie ma takiego zwyczaju, ale kiedyś chętnie spróbuje:)
OdpowiedzUsuńFajna i niezbyt pracowita ta pascha, a co ważne dość dietetyczna :)
OdpowiedzUsuńOdpoczęłam, mam nadzieję że Ty również. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że dopiero teraz spojrzałam na ten przepis. Zrobię w przyszłym roku taką :)
OdpowiedzUsuńŚwietna pascha, bardzo prosta a jaka pyszna
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, bo bez surowych jajek. Szkoda, że nie "wpadłam" na niego przed świętami :)
OdpowiedzUsuńZa rok wypróbujcie przepis, nie będziecie żałować;)
OdpowiedzUsuńNemi nie robiłam na tę Wielkanoc paschy i jakoś daliśmy radę, ale widzę, że ten przepis całkiem ekspresowy jest, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMiałam okazje jeść raz paschę i muszę przyznać, ze bardzo mi smakowała :-)
OdpowiedzUsuń