- Zjadłbym coś dobrego, może coś z ciecierzycą?
- ?????
- I z soją...i soczewicą...
- A fasola?
- Też, też i pamiętaj o wkładzie mięsnym!
***
- Kochanie co robisz?
- Gotuję obiad z tymi składnikami, o których mówiłeś.
- Autorski przepis?
- Tak, a co? Dlaczego tak na mnie dziwnie patrzysz?
- Bo wyglądasz jak czarownica nad kotłem.
Mój komentarz jest zbędny:)
Składniki:
2 piersi z kurczaka
15 dag fasolki szparagowej
15 dag ciecierzycy
15 dag soi
10 dag soczewicy zielonej i czerwonej
Brokuł
1/2 puszki fasoli
1/2 puszki kukurydzy
1/2 puszki groszku
Mała cukinia
3-4 pomidory
Saszetka ryżu brązowego
Ząbek czosnku
Cebula
Przyprawy (pieprz, curry, papryka, harissa, bazylia, oregano, zioła prowansalskie)
Oliwa z oliwek
Soję i ciecierzycę wsypujemy do miski, zalewamy wodą i odstawiamy na noc.
Następnego dnia zmieniamy wodę i gotujemy do miękkości.
Soczewicę zieloną zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 30 minut. Następnie gotujemy.
Pierś z kurczaka myjemy, kroimy na kawałki, smażymy. Odstawiamy.
Brokuła myjemy, dzielimy na różyczki i gotujemy.
Cukinię kroimy na kawałki, podsmażamy wraz z czosnkiem i pokrojoną cebulą.
Fasolkę szparagową gotujemy, odcedzamy.
Ryż gotujemy. Odcedzamy.
Do cukinii dodajemy soję, ciecierzycę, groszek, fasolę z puszki, kukurydzę, soczewicę zieloną, kurczaka, soczewicę czerwoną, pokrojone pomidory, fasolkę szparagową, brokuła oraz ryż. Doprawiamy i delikatnie mieszamy.
Smacznego!