"Przyjemność brzucha jest podstawą i korzeniem wszelkiego dobra."
Epikur
Przed Wielkanocą:
- Tyle jeszcze rzeczy do zrobienia! Okna, pascha, zakupy!
Wielkanoc:
- Mam gorączkę, znajdziesz mnie w łóżku...
Inspiracja: klik, klik. Dodaję do akcji "Pieczarkowy Tydzień 2014" (mopswkuchni).
Składniki:
4 parówki
Kilka pieczarek
2 pomidory
1/2 puszki groszku
1/2 puszki kukurydzy
Papryka
Cebula
Ser żółty
Oliwa
Przyprawy (pieprz, papryka słodka, zioła prowansalskie)
Warzywa, parówki oraz pieczarki kroimy, groszek i kukurydzę odcedzamy.
Cebulę przesmażamy z parówkami, dodajemy paprykę, pieczarki oraz pomidory, doprawiamy do smaku.
Całość przekładamy do naczynia żaroodpornego, wsypujemy groszek i kukurydzę, mieszamy, a następnie zapiekamy 20 min. w 150 st.C.
Kilka minut przed końcem pieczenia, wyciągamy naczynie i posypujemy danie serem.
Smacznego!
szybko i ze smakiem!:)
OdpowiedzUsuńIdealne danie dla zabieganych. Witam Cię w mojej akcji i zapraszam do dalszej aktywności :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam zapiekanych parówek w takiej zapiekance :) - ale mi wyszło nie po polsku :D
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować zrobić :) Tym bardziej, że mam strasznie dużo pieczarek.
I pomyśleć, że takie kolorowo i interesująco wyglądające danie ze zwykłych, niedocenianych parówek. Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda :)) aczkolwiek już 100 lat nie jadłam parówek,ich skład skutecznie mnie odstrasza :)) ale za to uwielbiam kukurydzę z puszki !
OdpowiedzUsuńthx bardzo:)
OdpowiedzUsuńmiło mi
W takiej wersji parówek nie jadłam:-)
OdpowiedzUsuńPo studencku :D
OdpowiedzUsuńfajny miks :)
OdpowiedzUsuńJak ja lubię takie dania!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, a sama nawet bym na to nie wpadła. Parówki w lodówce są, warzywa zawsze się jakieś znajdą - super ; )
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za miłe komentarze, wiem że parówki są dyskusyjne i nie każdemu podchodzą, ale możecie znaleźć takie z ilością mięsa do nawet 90%, spróbować parówek sojowych albo zastąpić je np. kiełbasą lub brokułem;). Pełna dowolność;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na szybkie i pożywne danie :-)
OdpowiedzUsuńJuż wiem co zrobię na kolację :-) dzięki za pomysł :-)
OdpowiedzUsuńProsto, a jak smacznie :-)
OdpowiedzUsuń