Co prawda powinno się raczej witać chlebem i solą, ale tu będzie na opak, właśnie takim świeżo upieczonym chlebem z dodatkiem sera i aromatycznych ziół chcę pożegnać rok. I życzyć Wam udanej zabawy sylwestrowej - gdziekolwiek będziecie witać Nowy Rok:) Przepis znaleziony lata świetlne temu w czeluściach netu.
Składniki:
3 szklanki mąki pszennej (dałam więcej, kwestia ciasta)
400 ml ciepłej wody
250 g białego sera
200 g drożdży
Jajko
Łyżeczka cukru
Przyprawy (pieprz, zioła prowansalskie, bazylia, oregano, tymianek)
Oliwa z oliwek
Drożdże zalać odrobiną ciepłej wody i wymieszać. Odstawić.
Mąkę wymieszać z serem oraz z przyprawami.
Dodać drożdże, łyżeczkę cukru, jajko, powoli dolewać wodę.
Ciasto wyrobić, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Formę (np. keksówkę) wysmarować oliwą z oliwek, oprószyć mąką, wyłożyć ciasto. Piec godzinę w 185 st. C. Zostawić dodatkowo 15-20 minut w wyłączonym piekarniku.
Smacznego!
Pamiętaj, że obiecałaś zachować dla mnie kilka kromek:P MMK
OdpowiedzUsuńpewnie jest przepyszny! ^.^
OdpowiedzUsuńŚwietny chlebek. Sama jeszcze takiego nie robiłam,a le bardzo lubię te z piekarni :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł pożegniania starego roku ;] Tobie równiez życzę udanej zabawy sylwestrowej i pomyślności ;]
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego, uśmiechniętego i pysznego Nowego Roku! :)
OdpowiedzUsuńładnie wyrósł :)
OdpowiedzUsuńPyszności! Chętnie porwę kromkę z masełkiem ;-) Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!!! :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten chlebek Ci wyszedł! A jaki musiał być aromatyczny-mniam!:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym roku życzę:)
Dziękuję Wam za życzenia:)
OdpowiedzUsuńMMK: pamiętam, pamiętam:)
NiktWażny: najlepszy jeszcze tego samego dnia:)
sylvvia: spróbuj! Zobaczysz, jak szybko połkniesz bakcyla do pieczenia:)
Jestem ogromną fanką domowego pieczywa :)
OdpowiedzUsuńChyba się do Ciebie wproszę!
co za zbieżność.. pomysłów.
OdpowiedzUsuńja też na pożegnanie roku upiekłam chleb, przy czym to był mój pierwszy chleb robiony przeze mnie ;)
Twój na pewno był wyśmienity, mój tez ludziom smakował :D
oj na taki chlebek to bym się skusiła... nie tylko na pożegnanie starego roku ;))
OdpowiedzUsuńDomi: w takim razie przywitam Cię chlebem, masłem i solą:)
OdpowiedzUsuńghalena: GRATULACJE! Musisz mnie następnym razem, poczęstować!
Kasia: zapraszam, zapraszam:)