piątek, 4 marca 2016

Muffinki z fetą, szpinakiem i siemieniem lnianym

"Happiness is freshly baked muffins"
cutehappyquotes.com

Uwielbiam leniwe poranki (jest zresztą ktoś kto nie lubi czasem przystopować?), niespieszna kawa (z dodatkiem żołędziowej), kiełkujący pomysł na śniadanie, a potem już tylko oczekiwanie na pachnące, gorące, wytrawne muffiny. Do nich sałatka z pomidorów, oliwek i papryki, aż chce się krzyknąć: "chwilo trwaj!":) Przepis dołączam do akcji "Superfood w Twojej kuchni" (durszlak).


Szeroki wybór superfood można znaleźć w sklepie internetowym: www.sklepagnex.pl

Składniki:
1/3 opakowania mrożonego szpinaku
1/2 opakowania sera feta
2 łyżeczki siemienia lnianego
Szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
Ząbek czosnku
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
1/3 szklanki oleju rzepakowego
1 szklanka maślanki
Przyprawy (pieprz, gałka muszkatołowa, sól, bazylia)

Szpinak podsmażamy z czosnkiem, doprawiamy, odstawiamy.
Siemię lniane zalewamy 2-3 łyżkami wrzątku i odstawiamy na 10 minut. Delikatnie odcedzamy nadmiar wody.
Fetę kroimy.
Wystudzony szpinak mieszamy z fetą, siemieniem lnianym, mąką, proszkiem do pieczenia, doprawiamy do smaku.
Jajka mieszamy z olejem rzepakowym oraz maślanką, wlewamy do szpinaku.
Wszystkie składniki krótko mieszamy i przekładamy do papilotek.
Pieczemy 15-20 min w 175 st.C. 

Smacznego!
 

17 komentarzy:

  1. Świetnie zastępują kanapki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, ależ takie poranki są miłe. Jeszcze milsze jeśli zdobędę się na zrobienie takich muffinek : )

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja dziś też na muffinkach, z tym, że owocowych;) Lubię muffiny i chętnie wypróbuję Twój przepis!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owocowe też są kuszące, kolejne będą takie:)

      Usuń
  4. Bardzo smakowite muszą być.
    Szpinak jak ja go lubię.

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie dziś muffiny bananowe, może się wymienimy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. To ja się częstuje, skoro tak chętnie rozdajesz xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygladają bardzo apetycznie, super przepis :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj tak takie mufiny w połączeniu z pyszną wiosenną sałatką

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajne muffinki :-) z chęcią bym zabrała je ze sobą do pracy na drugie śniadanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetne do zabrania do pracy na drugie śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń