“It is a mistake to think you can solve any major problems just with potatoes.”
Douglas Adams
Ziemniak faktycznie nie rozwiąże żadnego ważnego problemu, ale ten przepis może pogodzić zwaśnione strony, w której jedna dąży do placków ziemniaczanych, a druga chce je omijać z bardzo, bardzo daleka;) Listę składników, która uratowała nas przed małą wojną domową, znalazłam w książce "Smakowite potrawy z ziemniaków", przepis bierze udział w akcji "Pyszna pizza" (carpecatino).
Składniki:
Na placki ziemniaczane:
1/2 kilograma ziemniaków
Cebula
Jajko
2 łyżki mąki
Przyprawy (pieprz, bazylia, sól)
Oliwa
Na wierzch:
Pomidor
Cukinia
2-3 pieczarki
Kawałek żółtego sera
2-3 plasterki wędliny
Ziemniaki obieramy, myjemy i ścieramy na tarce o małych oczkach.
Dodajemy startą cebulę, jajko, mąkę oraz przyprawy. Dokładnie mieszamy.
Formujemy płaskie placki i smażymy na złoty kolor.
Cukinię i pieczarki kroimy, krótki dusimy.
Na plackach układamy po plastrze pomidora, kawałku wędliny oraz cukinię z pieczarkami.
Wierzch posypujemy startym żółtym serem i wkładamy na 10 - 15 minut do piekarnika nagrzanego do 200 st. C.
Smacznego!
Narobiłaś mi apetytu o tak późnej porze, ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł. Z chęcią bym zjadła taką "pizzę"
OdpowiedzUsuńoesuuuu, Dziewczyno, rewelacja i zapominam o treningu ;p
OdpowiedzUsuńPieczony placek ziemniaczany, to ciekawy pomysł. A ja myślę, że właśnie potrawy z ziemniaków mogą pomóc rozwiązać wiele problemów ;) Albo przynajmniej pogodzić dwie strony, tak ja tu ;)
OdpowiedzUsuńaż zgłodniałam, a godzina taka późna;p
OdpowiedzUsuńNo proszę, zwykły ziemniak okazał się najlepszym negocjatorem i pokojem w domu :)
OdpowiedzUsuńwypróbowany! dooobre! dodałam paprykę i oliwki. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOoooo jaki fajny przepis! Na to nie wpadłam :) Gulasz na placka już kładłam, ale żeby z niego zrobić pizzę - to jeszcze nie wpadłam :)
OdpowiedzUsuńOch nie, no teraz to zgłodniałam...
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że odnaleźliście przepyszny kompromis :D Mniam, pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDoskonały pomysł, a przy tym pyszny :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł! na pewno wypróbuję!!!:)
OdpowiedzUsuńSmacznie ;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł!
OdpowiedzUsuńziemniaczanej to ja jeszcze nigdy nie jadłam
OdpowiedzUsuń________________________
fashion style of sale
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Moja teściowa taką robi :) baaardzo sycąca :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis!
OdpowiedzUsuńSmakowitości , bardzo apetycznie ,mniam :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
moja babcia mnie nauczyła takiej pyszności :) są przepyszne!
OdpowiedzUsuńnapiecyku, Sandra Kozłowska: hahaha:) polecam się na kolejne późne godziny:)
OdpowiedzUsuńklaudyna148: proszę, częstuj się:)
La Lolla: hahaha:)
mopswkuchni, zjedz_mnie: ziemniak daje radę;)
Anonimowy: super! Ciesze się, że smakowało:)
Katarzyna Leśniak, Katies, Justyna Polska: spróbuj, warto:)
Babe czka: hahaha :)
ola in the kitchen, Nippi, kulinarny blog samanthy, Kinga Łucja, ugotujmyto.pl, Anula,✰ Justine ωith Ruth ✰: dzięki!
Poezja Smaku: oj i to bardzo:)
Bardzo fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńI pyszny:)
OdpowiedzUsuń