środa, 22 maja 2013

Tarta po grecku

"Idź na bazar, spójrz dookoła, kup sobie coś, co wygląda pięknie i pachnie pięknie, jakieś warzywo albo owoc, zrób sobie z tego posiłek."
 Dariusz Gzyra

- Szpital czy zepsuty komputer? - zapytał Los.
- Komp! - odpowiadam bez wahania.
- Hmmm... wiesz co, fajna jesteś, dam ci cały pakiet, a co mi tam. - Los uśmiechając się złośliwie, odchodzi.
- I co ja teraz zrobię? - załamuję ręce.
- Nie martw się, jestem przy tobie - mówi Nadzieja.


To jedna z lepszych tart jakie miałam okazję przygotować. Kolorowa, pełna pysznych i zdrowych składników jest idealnym rozwiązaniem, gdy mamy ochotę na lekki obiad. Przepis pochodzi z bloga: addiopomidory. Do dania dodałam brokuła oraz kukurydzę, zrezygnowałam z cebuli oraz z dodatkowej warstwy sera. Dodaję do akcji "Dziękujemy za przepisy" (frambuesa) oraz "Wegetariański obiad" (Ervisha).

Składniki:
Ciasto francuskie
Opakowanie fety
2 ząbki czosnku
3 pomidory
1/2 papryki
Cebula (pominęłam)
Kilkanaście oliwek
Starty żółty ser (pominęłam)
Mały brokuł
1/3 szklanki kukurydzy
Przyprawy (bazylia, pieprz, chilli, oregano, zioła prowansalskie)

Ciastem francuskim (wraz z pergaminem) wykładamy formę na tartę. Nakłuwamy widelcem, podpiekamy w piekarniku 10-15 min w 200 st. C.
Brokuła myjemy, dzielimy na różyczki, gotujemy kilka minut.
W miseczce mieszamy fetę z czosnkiem, doprawiamy do smaku. 
Na lekko przestudzone ciasto francuskie kładziemy pokrojone pomidory, oliwki, rozsmarowujemy fetę, posypujemy pokrojoną papryką, odcedzoną kukurydzą, układamy różyczki brokuła. 
Zapiekamy do 30 min. w 200 st. C, posypujemy świeżo zmielonym pieprzem.

Smacznego! 

 

22 komentarze:

  1. fajna, szybka tarta :) tylko te brokuły bym ominęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak smakowicie ,nigdy nie robiłam tarty,a ten przepis mi się podoba,na pewno wyprobuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna tarta:) jedno z tych dań, które na różne sposoby zawsze wychodzi dobre:)

    OdpowiedzUsuń
  4. tarta wygląda świetnie!:) dobrze, że już do nas wróciłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam tarty warzywne, zdrowe, sycące i ładnie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  6. zdrowo, kolorowo i pyszniutko:) lubię takie połączenia smaków:) pyszności:) mniam mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. I komputer i szpital? Los coś ostatnio strasznie się rozrzutny stał. Może hazardzista? Albo zakupoholik? Może potrzeba mu terapii?

    A tarta wygląda jak pizza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szybki i bardzo fajny przepis na zjedzenie czegoś smacznego :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ileż bym dała za jej kawałeczek! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepysznie wygląda! Chętnie bym taką zjadła ;) Dużo zdrowia!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Shyfull: wiadomo, składniki zawsze te, które się lubi:)

    Hard Candyyyy: polecam!

    Urszula: i to mi się w niej podoba:)

    pensjonarka, Olka: dokładnie!

    degustatorka, Marta, martawkuchni, blackberryfashion, Anna, ola in the kitchen, agnieszka: dziękuję:)

    Anulla: też się cieszę, bo mam już dość zawirowań...

    Wiera: Los na leczenie szpitalne się nadaje;) Jakoś tak mam, że tarta wychodzi mi jak pizza, a pizza nabiera kształt wielokąta:D

    judik: przyjeżdżaj :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam tak o tej porze roku zawsze ... wchodzę na bazar i zawsze coś mnie zachwyci / barwą , zapachem , kształtem / i muszę to warzywo czy owoc kupić i ma się to nijak do planów obiadowych , które przez to ulegają całkowitej przemianie :):)
    Nemi jak zawsze jesteś dla mnie nieocenionym źródłem inspiracji ... uwielbiam Twoje dania z piekarnika i zapiekanki wszelakie :)
    Ta tarta jest świetna !

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaka kolorowa, wygląda apetycznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ ona kolorowa:) Fajny i szybki pomysł na obiadek:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę się pokusić o zrobienie takiej tarty z wykorzystaniem ciasta francuskiego, wyglada bardzo apetycznie więc bronić się za bardzo nie będę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. lubię, nawet bardzo...składniki jak dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. ankawell: Dziękuję za miłe słowa, czytając Twoje komentarze zawsze uśmiecham się od ucha do ucha;)

    agattekh, madlene17: dziękuję;)

    zjedz_mnie: nie broń się:)

    La Lolla: proszę, poczęstuj się;)

    OdpowiedzUsuń