wtorek, 16 kwietnia 2013

Sałatka bułgarska


"Są trzy rzeczy, które kobieta może zrobić z niczego: kapelusz, sałatka i scena małżeńska."
Mark Twain

Jest taki jeden dzień w roku, w którym pewna firma telekomunikacyjna wystawia moją cierpliwość na ciężką próbę. Co rok jest taki sam schemat: chcę przedłużyć umowę na obecnych warunkach, trzy lata temu byłam osobiście w salonie, dwa lata temu dzwoniłam na podany rok wcześniej numer, teraz wysłałam pismo. Efekt? Taki sam, bez względu na to jaką próbę podjęłam: zmiana umowy na droższy abonament. I znów przebijam się przez gąszcz "jeżeli chcesz zgłosić.... to wciśnij numer...", czekam na połączenie z konsultantem i znów słyszę to samo zdanie: "Komputer naliczył błędną stawkę". Taaaa.... trzy lata z rzędu... dobrze, że mój blaszak tak się nie myli...

Przepis znaleziony w "Kuchni polskiej", dodaję do akcji "Sałatkowe szaleństwo!" (nat.kaa92).


Składniki:
2 ziemniaki
1/2 szklanki groszku konserwowego
2 jajka
2 papryki
2 pomidory
Cebula
1/2 - 1 szklanki śmietany (12% lub 18%)
Przyprawy (sól, pieprz, bazylia, oregano)

Ziemniaki oraz jajka gotujemy.
Warzywa kroimy, mieszamy ze śmietaną, doprawiamy do smaku.
Odstawiamy na 30 minut do lodówki.

Smacznego!

13 komentarzy:

  1. Firmy telekomunikacyjne lubią denerwować swoich klientów... Do mnie ciągle (zdarza się, że kilka razy dziennie) dzwonią i chcą wcisnąć kolejny telefon na umowę i strasznie ciężko ich zbyć.
    A sałatka świetna. Prosta i na pewno pyszna;)

    OdpowiedzUsuń
  2. sałatka wygląda pysznie, a z telekomunikacją to różne cyrki potrafią wyjść:P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nareszcie jesteś znowu na blogu :) I to jeszcze z pyszną sałatką. I bez majonezu, coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem w stanie wchłonąć chyba każdą sałatkę :)
    Walki z firmami telekomunikacyjnymi nie są mi obce, ostatnio nie możemy się dogadać z firmą na "P" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Proste i pyszne :)! A perypetie z firmami telekomunikacyjnymi najlepiej przedstawia Maciek Stuhr w skeczu firma telekomunikacyjna ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. cudne serduszko! a nie wiedziałam że to jest bułgarska sałatka. Powodzenia w zmaganiach :)
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  7. ach, ja póki co nie miałam jeszcze takich kłopotów z firmami ;) sałatka wygląda pysznie- szkoda, że jestem już po kolacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Współczuje tych przejść, a może należałoby zmienić operatora raz na zawsze, a sałatka pyszna:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna sałatka, również proponuję zmienić operatora- ja tak zrobiłam i teraz jestem zadowolona ;).

    OdpowiedzUsuń
  10. Ech...skąd ja to znam...
    A sałatka wygląda smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aneta: wiem coś o tym:/

    Anulla: dzisiaj dostałam pismo z przeprosinami - pierwszy raz;)

    Olka: ciężko z czasem, ale mam nadzieję, że w tym roku to już ostatni raz;)

    Ivka: życzę wytrwałości!

    ugotujmy.to: koniecznie muszę obejrzeć;)

    mnemonique: ja też nie;] Tyle rzeczy można się dowiedzieć wertując książki kulinarne;)

    Dominika: jeszcze wszystko przed Tobą :P

    Urszula, degustatorka: jak wszystko dobrze się ułoży to za rok będą zmiany:)

    Glamourka89: dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Strasznie podoba mi się pomysł z zaczynaniem postów cytatem. A cytaty wspaniałe i adekwatne do treści wpisów. Sałatka zacna i z łatwo dostępnych składników.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję, staram się zawsze wyszukać ciekawe cytaty:)

    OdpowiedzUsuń