czwartek, 9 grudnia 2010

Kalmary chips

Mimo zimy, w mojej kuchni zawitała dość nieoczekiwanie wiosna! Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu zakwitł ponownie hiacynt. Uwielbiam jego zapach, który jest dość intensywny i przypomina woń bzu. Mała rzecz, a cieszy;)
Na stronie Ugotujto.pl znalazłam ciekawy przepis na wykorzystanie kalmarów. Danie praktycznie "samo się robi", co w okresie przedświątecznych porządków jest na wagę złota;) Przepis urozmaiciłam dodając zioła.
Składniki:
Kalmary
Mąka
Ulubione przyprawy (dałam kurkumę, pieprz ziołowy, chilli, vegetę, zioła prowansalskie i tymianek)
Olej

Kalmary rozmrażamy i dokładnie myjemy.
Do mąki dodajemy przyprawy i mieszamy.
Kalmary obtaczamy w mące i smażymy na głębokim, dobrze rozgrzanym, oleju.

Podałam je z sosem majonezowo-musztardowo-ketchuopwym;)

Smacznego!

7 komentarzy:

  1. kwiatek jest świetny! a co do potrawy - gdybys mi podala i nie mowila co to jest to pewnie bym sie skusila, a ze ja nie lubie takiego "mieska" to podziekowalabym! ale wyglada apetycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Danie wygląda apetycznie, też raczej nie chciałabym znać zawartości ;)

    A kwiatek śliczny, od razu zatęskniłam za wiosną, ale zimę też kocham !:)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wstyd się przyznać że nigdy nie jadłam kalmarów...ale chętnie bym spróbowała patrząc na ten talerz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to Ci się poszczęściło z tym kwiatkiem :) Ja szczypiorek hoduję już dwa tygodnie i nic..

    OdpowiedzUsuń
  5. Ośmiorniczka to jedno z moich ulubionych morskich żyjątek ... na talerzu :)
    W przygotowanej już pozostałej mące z przyprawami(pominął bym osobiście vegetę), możesz obtoczyć dość grube krążki cebuli i dołożyć do kalamarów.
    .
    z pozdrowieniami z zaczynającej już pachnieć świątecznie kuchni

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyny: kwiatek cieszy tym bardziej, bo nie mam ręki, do roślin:/ Z owoców morza lubię wyłącznie kalmary, choć próbowałam wielu potraw. Uważać tylko należy przy smażeniu/gotowaniu, aby nie zrobiły się "gumowate". Jak się przekonacie, to spróbujcie;)Warto;)Pokropione cytrynką są przepyszne;)

    Chef Paul: kurcze, zapomniałam o cebuli!!!

    OdpowiedzUsuń