“I like bread, and I like butter - but I like bread with butter best.”
Sarah Weiner
Marzenia - najpierw cicho siedzą w głowie, obracasz je w myślach, bawisz się nimi, potem zaczynasz kształtować swoje życie mając je na uwadze, ale wiesz, że jeszcze nie teraz, za wcześnie. Później orientujesz się, że niektóre już się nie spełnią, wybrałeś inaczej, z części wyrosłeś. Ale są inne, piękne, lśniące, kolorowe, które nadają życiu barwy. Wyciągasz po nie dłonie i nagle okazuje się, że możesz je dotknąć, spełnić swój sen. Czy ośmielisz się je zrealizować i zmienić swoje życie? Czy powstrzyma Cię obawa przed nowym?
Sięgam po kilka składników i szybko miksuję "masło", które może spokojnie uchodzić za pastę. Przepis Lidii Szadkowskiej "Kuchnia weganki". W oryginale olej tłoczony na zimno mieszamy z olejem uniwersalnym, zdecydowałam się jednak zamiast uniwersalnego dodać olej z pestek dyni.
Do zabawy zostałam zaproszona przez Shyfull - z miłą chęcią odpowiem na Twoje pytania:)
Najlepszy dodatek do truskawek to..??
Same, bez dodatków:) Choć czasem mam ochotę wymieszać je ze śmietaną i z cukrem, taki słodki smak z dzieciństwa:)
Gadżet w kuchni bez którego nie mogłabyś się obejść?
Blender!
Czego nigdy nie jadłaś a chciałabyś spróbować?
Deseru "Fatamorgana" autorstwa Mr.T :]
Ulubione kluski - jakie i z czym?
Z sera białego, z bułką tartą i masłem...mmmm...
Pierwsza samodzielnie przyrządzona przez Ciebie potrawa to?
Smażone pieczarki;)
Jeśli dostałabyś się do finału jakiegoś popularnego programu kulinarnego przyrządziłabyś..?
Na szczęście mi to nie grozi:]
Twoje potrawy są.....
Smaczne:)
Gdzie zazwyczaj jesz? (przy stole, biurku, na łóżku, inne..)
Przy stole.
Wymarzone śniadanie do łóżka to?
Gorąca czekolada, tosty z dżemem...
Spodnie i trampki czy spódnica i szpilki??
Spódnica i szpilki;)
Bez czego (kulinarnego lub nie) nie potrafiłabyś żyć?
Ciężko byłoby bez książek, gier i komputera;)
***
Składniki:
1/2 szklanki ryżu
2 łyżki oleju z pestek dyni Zielony Nurt
Sok z 1/2 cytryny
Szczypta soli
Szczypta pieprzu
Odrobina przegotowanej wody
2 ząbki czosnku
Ryż gotujemy, odcedzamy, odstawiamy na 20 minut.
Wszystkie składniki miksujemy na gładką masę.
Smacznego!
W przepisie wykorzystałam produkt firmy
Wpisując kod BL100019 otrzymacie w sklepie internetowym zniżkę 5 zł na zakupy (uwaga: kod działa przy zakupach min. 50 zł).
Znakomite do chlebka :)
OdpowiedzUsuńMasło czosnkowe uwielbiam! Zwłaszcza na pysznych tostach prosto z piekarnika.
OdpowiedzUsuńWitaj nominowałam Cię do Liebster Blog Award.. więcej szczegółów u mnie na blogu i kilka pytań ... miłej zabawy magiawkuchni.blox.pl/2013/06/Liebster-Blog-Avard.html
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili na prawdę myślałam że to masełko :) Bardzo ciekawa pasta!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł, ten ryż w składzie zachęca mnie do wypróbowania przepisu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zmiany... Ślicznie :-) A takie masełko musi być rewelacyjne :-)
OdpowiedzUsuńKocham czosnek, na prawdę:D
OdpowiedzUsuńMniaaam poproszę taką kromeczkę:-)
OdpowiedzUsuńJaka fajna pasta do chleba!
OdpowiedzUsuńooo na chlebek na śniadanko idealne :)
OdpowiedzUsuńTekst o marzeniach jest piękny. Z jednej strony trochę smutny, ale bardzo prawdziwy. Myślę, że czasami lepiej, żeby marzenia zostały tylko marzeniami;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zwłaszcza "pod grilla" :) Sama miałam okazję próbować w zeszłym roku u znajomych lecz na bazie masła, pychota!
OdpowiedzUsuńTym ryżem czuję się zaintrygowana, masło/pasta musi być pyszne/a :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten dodatek ryżu.
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny pomysł :D
OdpowiedzUsuńApetycznie
OdpowiedzUsuńWegańskie masło czosnkowe, mega! A blog teraz prezentuje się wspaniale! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpieknie i smacznie jak zawsze
OdpowiedzUsuńOoo tak to bardzo zaskakujący przepis :) szczególnie ryż ;) Nemi mozesz zdradzic co to za deser?? :) Fatamorgana brzmi bardzo intrygująco :))
OdpowiedzUsuńWitaj, wyróżniłam Twój blog w Liebster Blog Award:-), pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńApetyczna kombinacja:)
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo ciekawy przepis ;) będę musiała spróbować ;)
OdpowiedzUsuńło matko! przepadłam!!! jadłabym do bólu aż wątroba by mi wysiadła i nikomu bym nie dała
OdpowiedzUsuńuwielbiam! najlepsze na ciepłej grzance, albo do paluchów z pity :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za miłe słowa, "masełko" było bardzo dobre, mocno czosnkowe, polecam każdemu, kto lubi takie smaki:)
OdpowiedzUsuńShyfull, agnieszka: jak tylko Mr.T wreszcie ją zrobi;)