"Jeżeli jest głowa, to jedzenie się znajdzie."
przysłowie kałmuckie
Są dni w których nie ma czasu na gotowanie, gdzie czas biegnie szaleńczo i wszędzie się jest spóźnionym. Momenty w których marzy się o robocie wielofunkcyjnym, takim jak w bajce "Jetsonowie". W takich chwilach sięgam po składniki, które mam pod ręką, z których szybko można przygotować coś dobrego. Przepis dodaję do akcji "Kuskus na każdą porę dnia!" (claudiau).
2 filety z kurczaka
1/2 opakowania suszonych śliwek
1/2 szklanki kaszy kuskus
2 łyżki miodu
1/2 pomidora
2-3 rzodkiewki
1/2 papryki
1/2 szklanki gorącego bulionu warzywnego
1/2 cytryny
Przyprawy (bazylia, zioła prowansalskie, pieprz)
Oliwa z oliwek
Kuskus wsypujemy do miski i zalewamy gorącym bulionem, ok. centymetr nad kaszę, przykrywamy i odstawiamy na 5 minut.
Dodajemy pokrojone warzywa, przyprawy i sok z cytryny. Wszystko dokładnie mieszamy widelcem.
Filety myjemy, osuszamy, doprawiamy, kroimy w kostkę i smażymy. Mięso przekładamy na durszlak, aby pozbyć się tłuszczu, który wytopił się podczas smażenia, następnie z powrotem przekładamy je na suchą, gorącą patelnię.
Dodajemy pokrojone śliwki oraz miód. Smażymy kilka minut.
Mięso podajemy z kaszą.
Smacznego!
kuszący ten śliwkowy dodatek:D
OdpowiedzUsuńświetna propozycja na obiad. Kurczak w takiej postaci musi byc bardzo smaczny :)
OdpowiedzUsuńfajne połączenie, aż nabrałam smaka na to. Takie sprzęty od Jacksonów to i ja bym wzięła
OdpowiedzUsuńfajne połączenie smaków:)
OdpowiedzUsuńFajne danie. Zresztą ma zalety, szybkościowe a składniki smaczne:)
OdpowiedzUsuńLubię kurczaka, lubię śliwki...ale nigdy jakoś nie wpadło mi do głowy połączyć to razem...w sumie dziwne, tyle razy robiłam przecież wieprzowinę, baraninę, wołowinę, kaczkę ze śliwkami:)Dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńKurczak ze śliwkami - ciekawe połączenie.
OdpowiedzUsuńPyszne połączenie smaków, idealne danie na obiad ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kuskus, uwielbiam kurczaka - danie idealne :) ps.też chciałabym taki robot jak u Jetsonów :)
OdpowiedzUsuńach, jak ja dawno nie jadłam kuskusa.. pysznie :)
OdpowiedzUsuńpamiętam tego robota z tej bajki :) i te taśmy a la chodnik ruchomy :D
OdpowiedzUsuńfajnie połączyłaś smaki - miód, śliwki, dobrze przyprawione mięsko
bardzo ciekawe połączenie smaków :) te śliwki szczególnie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za miłe, motywujące słowa:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe połączenie kurczaka ze śliwkami :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne zestawienie smaków :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie lubiłam tej bajki, co nie zmienia faktu, że kuskus w takim towarzystwie prezentuje się bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuń