piątek, 10 maja 2013

Chleb z otrębami, czosnkiem i z cebulą


"I like reality. It tastes like bread."
Jean Anouilh 


- Hej! Wróciłem z zakupów, coś ci kupiłem!
- O! - uśmiecham się jak kot do miseczki mleka pewna, że zaraz dostanę słodką niespodziankę.
- Proszę!
- Ale, ale... to są otręby i mąka! - papa słodka niespodzianko!
- Eee... nie cieszysz się? Przecież mówiłaś wczoraj, że chcesz chleb upiec;)


Składniki:
30 dag mąki
Ulubione otręby (ok. szklanki)
1/2 szklanki wody
1/3 paczki świeżych drożdży
Cebula
2 ząbki czosnku
Przyprawy (sól, pieprz, tymianek, oregano)
Oliwa

Drożdże zalać odrobiną ciepłej wody, dokładnie wymieszać, odstawić na 10 minut.
Cebulę i czosnek posiekać.
Wszystkie składniki połączyć i wyrobić elastyczne ciasto, posmarować je oliwą, przykryć folią aluminiową i ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce na co najmniej 40 minut.
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, przełożyć do wysmarowanej oliwą i oprószonej mąką formy, przykryć ponownie folią i ściereczką, odstawić na 20 minut.
Piec 30-40 minut w 180 st. C.

Smacznego!

15 komentarzy:

  1. No jeśli z otrębami to samo zdrowie ! Pewnie jest pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie ma to jak domowy chlebek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym się ucieszyła z takiej niespodzianki ;p chlebek wyszedł śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym się ucieszyła. To znak, że cie słucha :D A nie każdy facet to potrafi. Chlebek pięknie wyrósł!

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo dobry cytat! a chleb w moich smakach, pycha

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi jeszcze nikt nigdy nie kupił otrębów w ramach niespodzianki :( Fantastyczny chlebek, aż czuję jak pachniało...

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha super niespodzianka!:-) Podoba mi się u Ciebie w nowej wersji:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z niespodziankami mam podobnie;)! A chlebek pyszny!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Domowy chlebek i jeszcze taki aromatyczny, pyszny!

    OdpowiedzUsuń
  10. Smakowity chlebek, już czuję jego swieży aromatyczny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. claudia u: jeden z lepszych:)

    Martula, Shyfull: zgadzam się:)

    Magdalena M: też się ucieszyłam, jak już jadłam chleb:)

    ola in the kitchen: Mr.T bardzo dziękuje za ten komentarz:D

    Kaś, Ivka, Samantha: dziękuję:)

    Olka: zawsze mogę wpaść z "niespodzianką", skoro jesteś teraz uziemiona kulinarnie;)

    judik: cieszę się:)

    ugotujmyto.pl: hahaha:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Otręby, czosnek... i własny chlebek, oj jaki to musiał być zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. zjedz_mnie: jak zawsze przy pieczeniu chleba: kuszący:)

    pensjonarka: ja również:)

    Urszula: dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń