"Nie oddycha, a żyje,
Nie pragnie, a wciąż pije."
J.R.R.Tolkien
- Co robi twój zwierzak, żeby cię obudzić?
- Mój kot delikatnie dotyka moje powieki łapką.
- Pies skacze mi po brzuchu.
- Mój kładzie mi się na twarzy i czeka, aż zacznę się dusić:)
- Chomik w nocy biegnie maraton, rano gdy muszę wstać do pracy patrzy na mnie złośliwie i idzie spać.
- Moja rybka puszcza głośno bąbelki :)
Przepis znaleziony w otchłani netu wieki temu, dodałam do niego groszek, fasolę oraz kukurydzę. Polecam podawać z ulubionym sosem np. ze słodko-pikantnym paprykowym wymieszanym z zieloną soczewicą:)
Składniki:
2 filety z dorsza
2 jajka
Szklanka jasnego piwa
40 dag mąki
2 ząbki czosnku
1/3 szklanki fasoli
1/3 szklanki kukurydzy
1/3 szklanki groszku
Przyprawy (imbir, pieprz, curry, chilli, bazylia)
Sok z cytryny
Olej
Sok z cytryny mieszamy z drobno pokrojonym czosnkiem, szczyptą pieprzu, chilli oraz imbiru i zalewamy ryby. Odstawiamy na 30 minut do lodówki.
Jajka miksujemy z mąką, piwem i przyprawami na gładkie ciasto.
Do wysmarowanego olejem naczynia żaroodpornego przelewamy część ciasta, układamy ryby, dodajemy kukurydzę, groszek oraz fasolę, zalewamy pozostałym ciastem.
Zapiekamy ok. 40 - 50 min (sprawdzamy patyczkiem), w 170 st. C.
Smacznego!
Ryby uwielbiam, ale zawsze robię bez panierki czy ciasta. Jednak pomysł z dodatkami bardzo fajny:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ryby, ale w cieście piwnym jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńciekawa potrawa :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł na piwne ciasto. Nie przepadam za rybą w panierze i dlatego taka odmiana powinna być lepsza dla mnie.
OdpowiedzUsuńświetny blog ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
mniam! zjadłabym!
OdpowiedzUsuńRybka chodzi już za mną od tygodnia. Twoja prezentuję się tak, że aż ślinotoku dostaję:)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na obiad, a szczególnie rybkę inaczej:)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, rybkę i piwko to ja lubię :D
OdpowiedzUsuńhmmm brzmi ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie, jestem ciekawa jak smakuje ! :)
OdpowiedzUsuńDorsza nigdy nie odmówię:) Twoje danie wygląda bardzo zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja :)!
OdpowiedzUsuńjeszcze takiej nie jadłam:) wyglada fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńTak podanej ryby jeszcze nie jadłam a szkoda bo coś czuje, że świetnie smakuje :D
OdpowiedzUsuńSuper przepis! Może dzięki temu spróbuję zachęcić mojego M do jedzenia ryb za którymi nie przepada. A dodatek piwa z pewnością go skusi:)
OdpowiedzUsuńMarzena: właśnie też najczęściej tak robię, dlatego potrzebowałam odmiany:)
OdpowiedzUsuńPoezja Smaku, cookiemonster, ola in the kitchen: ma fajny smak, piwo jest lekko wyczuwalne.
blackberryfashion, hi-fas-hion, Shiral Kucharzy, Anulla, Babe czka, ugotujmyto.pl, martawkuchni.blog.pl: dziękuję;)
Olka: spróbuj, może Ci zasmakuje:)
madlene17: mam podobny problem;)