niedziela, 21 sierpnia 2011

Cytrusowy deser

Czasem przychodzi ochota na coś słodkiego, dobrze mieć wtedy pod ręką kubek śmietanki, galaretkę i owoce. Z tych trzech składników można wyczarować smaczny deser, który zniknie w mgnieniu oka z lodówki. 


Przepis dołączam do akcji "Owocowe szaleństwo" organizowanej przez Lenę i "Schłodzone 2011" Mossqa.
  

Składniki:
Opakowanie galaretki cytrynowej
Kubek śmietanki 36% (duży)
Grejpfruit
2 pomarańcze
2 kiwi
Kilka kostek czekolady
Wiórki kokosowe
Garść rodzynek, żurawiny, kandyzowanego ananasa

Galaretkę rozpuszczamy w połowie ilości wody podanej na opakowaniu. Odstawiamy do lekkiego stężenia.
Ubijamy śmietankę i powoli wlewamy do niej rozpuszczoną galaretkę. Wkładamy do lodówki. Nie trzeba do śmietanki dodawać całej galaretki, ja resztę wylałam na talerz, odstawiłam, gdy stężała pokroiłam w kostkę.
Obieramy owoce, kiwi miksujemy na gładką masę, czekoladę łamiemy na mniejsze kawałki. 
Układamy: czekoladę, rodzynki, żurawinę, ananas, porcję śmietanki, mus z kiwi, porcję śmietanki, kawałki pomarańczy z kostkami galaretki, porcję śmietanki, kawałki grapefruita, posypujemy wiórkami kokosowymi. 

Smacznego!

Owocowe szaleństwo  Schłodzone 2011

14 komentarzy:

  1. Mniam mniam :). Może wymiana? Ja Tobie tartaletkę a Ty mi taki słodki pucharek :)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, Habibi moja...wysłałabyś mi taki, co?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszności :) Z chęcią podelektowałabym się teraz takim deserkiem ot tak na lepszy sen ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj rzeczywiście, takie desery znikają zanim dobrze się w nich rozsmakujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubie takie mixy :) Wspaniale wygląda ten deser!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bita śmietana, owoce, mmmmmm pychotka

    OdpowiedzUsuń
  7. Łatwy, szybki i przepyszny :-) A do tego jak wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealny deser na ostatnie upaly u mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie desery sa najlepsze na lato! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szybko się robi i jeszcze szybciej znika, prawdziwie wakacyjny deser :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaki szybki i kolorowy deserek! W sam raz na upalne dni, jak dziś, kiedy nawet nie chce się myśleć o staniu przy kuchni :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hahaha, dziękuje za miłe komentarze:) Deser był niesamowicie pyszny i niestety równie niesamowicie szybko zniknął. Tak już jest z dobrymi rzeczami:)

    Aleksandra: Nie ma sprawy:) Jestem za:)

    Trzcinowisko: Kochana lepiej Ci je przywiozę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny i kolorowy-uwielbiamy takie!:) Bardzo mi się podoba, koniecznie muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń