Makaron kukurydziany polubiłam od pierwszego kęsa, lecz trzeba mieć drania na oku, kiedy się gotuje, bo lubi mocno wzburzyć wodę. Później nie pozostaje nic innego, jak latać koło niego, rechoczącego we wrzątku, ze ściereczką. Na szczęście idealnie komponuje się z wyniosłym Panem Brokułem i gęstym sosem.
Składniki:
2 garście makaronu kukurydzianego
Brokuł
Małe opakowanie śmietanki
Mozzarella
Trójkącik serka topionego
Przyprawy (pieprz, bazylia, zioła prowansalskie, płatki chilli, oregano)
Makaron gotujemy.
Brokuł dzielimy na różyczki, gotujemy.
Śmietankę podgrzewamy, dodajemy pokrojone sery. Doprawiamy.
Gdy sos zgęstnieje wszystkie składniki łączymy ze sobą.
Smacznego!
Pana makaronu kukurydzianego nie jadłam , ale Pana brokuła kocham, a jeszcze bardziej kocham tak sos:) , oj narobiłaś mi ochoty , eh Ty! :)
OdpowiedzUsuńBrokuły, ser i makaron to połączenie niezawodne- uwielbiam!
OdpowiedzUsuńJak brokułowo to biorę w ciemno! Pycha:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji jeść makaronu kukurydzianego, ale na pewno wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńDoskonałe danie, szybkie i pyszne, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam czegoś takiego, ale brzmi bardzo apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńMakaron, ser i brokuł to znakomite połączenie smaków! Nie wiedziałam, że jest makaron kukurydziany.
OdpowiedzUsuńMakaron kukurydziany? Ależ ze mnie ignorantka, nigdy takiego nie jadłam. Na pewno wypróbuję, tak jak i całą potrawę :)
OdpowiedzUsuńWow, to jest rewelacyjne, a wygląda super ;]
OdpowiedzUsuńbardzo lubie sos brokulowo serowy - to danie musi byc pyszne :)
OdpowiedzUsuńDania z makaronem, to jest to! ;-) Chociaż kukurydzianego i ja do tej pory nie jadłam.
OdpowiedzUsuńMam słabość do brokułowych sosów, a kukurydziany makaron też mnie zaintrygował..:)
OdpowiedzUsuńbrokuły odpadają!
OdpowiedzUsuńładnie wygląda!
Zapraszam ;)
mmm... pyszności uwielbiam takie połączenia smakowe :)
OdpowiedzUsuńmmm... pyszności!
OdpowiedzUsuńuwielbiam te połączenia smakowe! :)
Izabela: hehehe, chętnie zjadłabym takie danie jeszcze raz;)
OdpowiedzUsuńIvka, burczymiwbrzuchu, Panna Furia: ja również:)
judik: hehehe;)
świeże jeżyny, Shyfull, agattekh, Z miłości do jedzenia, Asia: polecam, jest dość ciekawy w smaku;)
Samantha, zjedz_mnie, worldcuisine: dziękuję;)
mopswkuchni: a wiesz, że ja również! Moja Babcia gdzieś go wyszukała:)
Madleine: jest, jest;)