wtorek, 8 października 2013

Mleczne bułeczki

"Sweet is good. I'm not a fan of deep-fried things."
Mandy Moore

Mglisty poranek i park pogrążony w ciszy, Kraków na obrazach z lat dwudziestych, czerwona herbata i słodkie, mleczne bułeczki, najlepsze tuż po wyjęciu z piekarnika. Proszę, częstujcie się:)  


Przepis znaleziony u Majany (zamiast czekolady dodałam bakalie, z podanych składników wyszło 9 bułek).

Składniki:
300 g mleka
15 g świeżych drożdży
60 g roztopionego masła
130 g cukru
500 g mąki
Duża garść kawałków czekolady (daktyle, morele, rodzynki, suszone śliwki)
Kilka kropek ekstraktu waniliowego
Żółtko do posmarowania + odrobina mleka

Z podanych składników (oprócz bakalii/czekolady) wyrabiamy gładkie i elastyczne ciasto. Odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.
Odgazowujemy, dodajemy pokrojone bakalie/czekoladę, energicznie wyrabiamy raz jeszcze i dzielimy na części, z każdej formujemy podłużne bułki.
Odstawiamy do wyrośnięcia na 30 minut.
Smarujemy żółtkiem wymieszanym z mlekiem, nacinamy i pieczemy 20-25 min w 180 st.C.

Smacznego! 

21 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie mleczne bułeczki, muszę spróbować takie sama upiec :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie Ci wyszły! Cieszę się, że Cię zainspirowałam do stworzenia takich pyszotek :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja! Ja poproszę taką! Zjeść taką do herbaty - pełen wypas.

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie środek nocy, do poranka jeszcze sporo czasu, ale biorę jedną :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam i moje dzieci rowniez,ale te sklepowe sa okropne. Dzisiaj albo jutro bede robila

    OdpowiedzUsuń
  6. http://www.smaczniutkie.pl/9 października 2013 10:07

    Biorę biorę i to nie tylko jedną,tylko szkoda, że mam do Ciebie z 1.5 godziny drogi. Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  7. no to ja biorę trzy dla mnie i dla moich dzieciaków :)

    OdpowiedzUsuń
  8. porywam jedną na śniadanie jutrzejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. gin, MrrBigger: dziękuję;)

    agattekh: polecam, są pyszne!!

    Majana: ciesze się, że trafiłam na ten przepis:)

    Olka: dokładnie:D

    Veggie, ola in the kitchen, Marta, Anulla: częstujcie się:)

    Izael Garrid: thx:)

    basinepichcenie: nie przepadam za drożdżówkami ze sklepu, wolę sama upiec i cieszyć się wypiekiem:D

    Ewa: to TYLKO 1,5 godziny:) Możemy spotkać się w połowie drogi;) Mam nadzieję, że pieczarki przypadną Wam do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mniam, sam ostatnio robiłam bułeczki z dodatkiem mleka i są faktycznie przepyszne i znikają w minutę!

    OdpowiedzUsuń
  11. Thanks SO much for so sweet words:) and your blog Is so cute

    Check out my new post....amazing autumn photos:)

    Have a lovely week dear


    LOVE Maria at inredningsvis - inredning it's, Swedish for decor :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe :) Ja niestety ostatnio piekę tylko chleby ...

    OdpowiedzUsuń